www.baltofilm.fora.pl

Iditarod · Wysłany: Nie 3:37, 01 Mar 2015 Temat postu: Leonhard Seppala

„Togo zdawał się rozumieć, co ma robić” – o swoim psie przewodniku, kiedy opisywał jak przyciągnął krę na której pływali ok. 9h do stałego lodu.
„dwukrotnie okręcił ją sobie wokół barków, i począł ciągnąć. Kra zaczęła się przysuwać, a Togo nie ustawał, dopóki nie znalazła się na tyle blisko, bym wraz z resztą psów mógł bezpiecznie na nią przeskoczyć.” – ponownie o Togo, kiedy przy pierwszej próbie przyciągnięcia kry, pękła linka, a pies wrócił by ponownie spróbować przyciągnąć krę…
„Może byś poczekał na lepszą pogodę” – słowa jakie powiedział do Seppali właściciel w Isaac’s Point, Nichuk, stary Eskimos, znajacy lód na Horton Sound jak mało kto, kiedy nadszedł front i sztorm kruszący lód na zatoce
„na Alasce psy znaczą dla nas o wiele więcej niż dla kogoś z zewnątrz, a lekceważenie ich jest tym samym, co lekceważenie ludzkich osiągnięć” – o psach i zaprzęgach na Alasce
„Prawie nie mogłem tego znieść, gdy okrzyczany przez gazety bohaterem Balto otrzymał posąg za wspaniały wyczyn” – o szale gazet jedynie na punkcie Balta, po tym jak on prowadził zaprzęg do Nome
„Mam nadzieję, że nigdy nie odbiorę zasługi jakiemukolwiek psu lub poganiaczowi, którzy brali udział w tej podróży. Wszyscy zrobiliśmy, co tylko było w naszej mocy. Ale gdy w całym kraju wybuchł entuzjazm z powodu wyczynu poganiacza, który przywiózł surowicę do Nome, poczułem się dotknięty decyzją uhonorowania pomnikiem Balta, bo jeżeli jakiś pies zasługiwał na wyróżnienie, to był to Togo (...). Gdy wyruszałem [na szlak], w ogóle nie przypuszczałem, że ktoś mógłby uważać te psy [drugi zaprzęg] za zdolne do przebrnięcia nawet krótkiego odcinka trasy (...).A jeśli chodzi o przewodnika, to poganiacz wyznaczony do wzięcia udziału w sztafecie mógł wybrać psa, którego lubił, a tym psem był Balto.” – jego zdanie w kilka lat po wydarzeniach
„Rozstanie tego szarego marcowego ranka było smutne, gdy Togo uniósł małą łapę do mojego kolana, jak gdyby pytając, dlaczego nie jedzie ze mną” – Seppala o ostatnich dniach Togo, jednym ze swych ulubionych psów